05.04.2007 - Tokio Hotel w Polsce!

Karola

No i jakie macie wrażenia po koncercie? Ja uważam, że to co się działo przed wejściem na Torwar to była jakaś paranoja...Brak jakiejkolwiek organizacji...A ochrona robiła większy burdel niż to było potrzebne....A koncert sam w sobie był....ahhh....niesamowity! Szkoda tylko, że nie wyszła akcja urodzinowa ale sądzę, że i tak nas zapamiętają i WRÓCĄ!!

Sharon

przed torwarem bylo strasznie =/ najgorsze bbylo wchodzenie. wszyscy sie pchali i ludzie mdleli =/ a koncert byl BOSKI! nigdy go nie zapomne <3 wejdzcie na mojego bloga przeczytajcie relacje, obejzyjcie filmy i fotki [link widoczny dla zalogowanych] Very Happy

Karola

Przed torwarem to była porażka maksymalna :/ :/ dla mnie to nienormalne....Ale potem....Oh My God!!!! nie zapomnę nigdy....

Kiwi xD

Mnie nie bylo.

^Honka^

tak... co tu duzo gadac.... Cool

poznalam paru policjantów, którzy mnie pchali. popatrzylam sobie na najdalej plujacego goscia, który sie wkólko darł "POSUNAAAAAAAAAAAAAAAAAACCCCCCCCCCCCCC SIEEEEEEEE"
oh... zobaczylam jak to policjant umie udzielac razem z pielęgniarzem pierwszej pomocy dla omdlałej dziewczyny Neutral

przez chwile zamienilam sie w śledzia w słoiku, a pozniej to juz nie myslalam, tzrymalam sie kumepli ona swojego taty, i sie pchalysmy... pomijajac to, ze bylam na kazdym kroku wyzywana Laughing

zapomnialam dodac, ze przy tej akcji z policja Laughing

spotkalam Sakiego xD noi mu fotencje porobilam xD

Milena

hehe...ja widfziałam styłu za torwarem...("zwiedzałam")autobusy ze sprzętem i ten autobus TH!Ale on wielki....wiecie że potem autografy rozdwalali?

Kiwi xD

a masz ??autograf?

Sharon

CO ?! KIEDY ?! Pod trowarem Shocked

? Wtedy co wszyscy biegli do tamtej bramy a mi sie znudziło stanie i poszłam Shocked

?

Kiwi xD

Hahaha .
Pewnie tak Razz

;]

Olunia

Niee. stałam pod bramą z obu stron i przy dwóch wyjściach. Doczekałyśmy się tylko ich samochodu. Autografy rozdawali przed hotelem. Tylko ciekawe którym?
Chyba, że wrócili przed Torwar po poólnocy Razz

Kiwi xD

Moja kumepla mówiła ze wieedziała.. gdzie mają hotel..
Ale nie mogła tam pojechać Very Happy

martinka1109

Koncert byl obłedny!! Tylko ze wszystkie rzezcy jakie mialam w plecaku poszly sie jeb** bo sie odsunal juz jak wchodzilam na torwar;( ALe za to mam korek od butelki Toma Very Happy

Policjanci byli do bani
a autografy to chyba pod hotelem sobieski ale nie jestem pewna gdzies czytalam ale nie pamietam dokladnie

Olunia

InterContinental Razz

Kiwi xD

Ol men

Sluchajcie.. najlepiej sledzic th.. wylapac ich w jakims hotelu i zgwalcic Very Happy

Hahaah

Ave szatan !! Very Happy

Hahahahahahahahahaha Very Happy

Emilka

Autografy pod hotelem po koncercie rozdawali, ale ja iść nie mogłam, bo kolejny pociąg spowrotem miałabym o 6:09 Confused

a koncert ogólnie był boski xD

a jak się podoba mój filmik? xD ?